Mądre dokarmianie

Zimowe dokarmianie ptaków to ważne i odpowiedzialne zadanie. Jeśli już zdecydujemy się na ten krok, musimy kontynuować go aż do końca zimy. Wybierając pokarm, nie kierujmy się naszym widzimisię, lecz rzeczywistymi potrzebami pokarmowymi zimujących w Polsce ptaków

Kiedy rozpocząć zimowe dokarmianie ptaków?

Wbrew pozorom nie robimy tego zbyt wcześnie. Dokarmianie najlepiej zacząć, gdy w prognozach pogody widzimy znaczny spadek temperatury, który potrwa minimum kilka dni lub kiedy spadnie duża pokrywa śnieżna. W ostatnich latach mamy długą i ciepłą jesień, więc ptaki mogą samodzielnie zdobywać pożywienie nawet w grudniu, czy w styczniu.

Higiena i jakość pożywienia

Kiedy rozpoczęliśmy dokarmiać ptaki ważna jest higiena i jakość pożywienia jakie dajemy naszym skrzydlatym przyjaciołom. Dbajmy o czystość karmnika oraz świeżość pokarmu. Zepsute resztki szkodzą ptakom, przyczyniają się do rozwoju chorób, czy nawet mogą przyczynić się do śmierci ptaków. Warto co jakiś czas ymiatać i wyrzucać stare ziarno z karmnika.

Konsekwencja jest kluczowa

Jeśli zdecydowaliśmy się na dokarmianie ptaków, nie wolno nam nagle przestać tego robić. Ptaki przyzwyczajają się do tego, że w danym miejscu mogą znaleźć jedzenie i przestają szukać go samodzielnie. Jest to niezwykle ważne podczas silnych mrozów, aby karmnik nie był pusty, by ptaki nie traciły energii na poszukiwanie pożywienia z dala od niego.

Nie dzielimy się chlebem

Wbrew obiegowej opinii chleb nie jest dobry dla ptaków, zwłaszcza ten pieczony na zakwasie.

Smakołyki w siatkach

Dobrym sposobem na dokarmianie zwierząt jest umieszczanie (nieprzetworzonych, bez dodatku soli i przypraw) nasion lub orzechów w siatce, np. po cytrynie. Do czystej siatki wsypujemy porcję pokarmu, zawiązujemy na supeł i wieszamy na drzewie lub obok karmnika.

Zatopione w tłuszczu

Bazę dla kuli tłuszczowej stanowi roztopiony, niesolony smalec, w którym zatapiamy kupioną mieszankę lub zrobioną samodzielnie. Do mieszanki możemy dodać różne ziarna zbóż, płatki owsiane, nasiona słonecznika łuskane i niełuskane, nasiona siemienia lnianego, czy kasze. Oprócz tego można również dodać suszone owoce lub larwy mączlika. Im większa różnorodność mieszanki, tym więcej gatunków ptaków odwiedzi nasz karmnik. Z ostudzonej mieszanki tworzymy kule lub wypełniamy nią czyste kubeczki po jogurtach. Kubeczki zawieszamy na sznurku lub druciku, natomiast kule tłuszczowe możemy umieścić we wspomnianej już siatce po cytrynie.

Inne sposoby wspierające ptaki podczas zimy

Oprócz pożywienia w karmniku warto również rozłożyć jego część na ziemi. Niektóre ptaki, jak kosy, wróble, gołębie wolą szukać go nisko. Dla nich najlepsze będą cząstki jabłek, gruszek oraz różne nasiona. W karmniku można wywiesić kawałek niesolonej słoniny, którą uwielbiają sikorki oraz sójki. Oprócz pożywienia, pamiętajmy by zapewnić ptakom wodę. W pobliżu karmnika ustawmy pojemnik z wodą, a podczas mrozu z letnią wodą.

Zimowe dokarmianie ptaków to przyjemne zajęcie. Można obserwować zachowania odwiedzających nas ptaków oraz poznać jakie gatunki żyją w naszej okolicy. Poza tym wiele z tych ptaków po zakończeniu zimy zostanie w naszym ogrodzie zakładając w nim gniazda, wychowując swoje potomstwo i pomagając nam w walce ze szkodnikami, np. larwami, mszycami, komarami, itp.

Czytaj również:

Prace w ogrodzie w STYCZNIU

Kalendarz ogrodnika: co robimy w ogrodzie w styczniu?

Ekologiczny ogród to nie tylko moda, ale styl życia