Nawóz z pokrzywy – jak i kiedy robimy?

Pierwsza połowa maja to doskonały czas na zrobienie naturalnego nawozu z pokrzywy. Nawóz z pokrzywy to ogrodniczy must have każdego ogrodnika stosowany do wzmocnienia wielu roślin oraz używany w walce ze szkodnikami. Każdego roku nastawiam około 100 litrów gnojówki z pokrzywy, co wystarcza do podlewania roślin raz w tygodniu od czerwca do sierpnia. Poniżej przedstawię tajemną recepturę  do sporządzenia tego „drogocennego” specyfiku oraz sposób zastosowania.

Krok 1. Zbiór pokrzywy na nawóz z pokrzywy

Pokrzywę zbieramy do momentu aż zacznie kwitnąć. Nie zbieramy roślin, które przekwitły i zawiązały nasiona, ponieważ wraz z podlewaniem ogrodu zasiejemy sobie pokrzywowe pole. Pokrzywę znaleźć można niemal wszędzie: na miedzach, w skraju lasu, na łąkach, w zagajnikach, na wsi często za stodołą czy obórką, w rowach itd. Unikajmy zbierania z miejsc wystawionych na działanie spalin samochodowych, czy zakładów, fabryk ponieważ zanieczyszczenia zawarte w roślinach przeniesiemy do gruntu w swoim ogrodzie.

Krok 2. Umieszczamy pokrzywę w naczyniu

Do sporządzenia gnojówki z pokrzyw używamy tylko plastikowych pojemników: wiader, beczek lub kamionkowych, ceramicznych. Najłatwiejszymi w użyciu są te plastikowe, które możemy sobie zostawić, np. po farbie. Ważne tylko żeby było dobrze umyte. Pokrzywę umieszczamy w wiadrze niemal do pełna, dobrze ugniatamy, by weszło jej jak najwięcej. W celu przyśpieszenia procesu fermentacji i rozkładu pokrzyw można je rozdrobnić, np. sekatorem do żywopłotu. Jednak nie jest to czynność konieczna. Ponadto do pokrzywy można dodać skórkę z banana, listki krwawnika, dziurawca, rumianku, skrzypu, mniszka i innych ziół, które dodatkowo wzbogacą nawóz.

Krok 3. Zalewamy wodą

Najlepszą wodą będzie deszczówka, która zawiera różne drobnoustroje przyśpieszające procesy gnilne. Jeśli nie mamy takiej wody bez problemu możemy użyć tej z sieci wodociągowej lub studni.

Krok 4. Przykrywamy pojemnik

Jeśli w swoim ogrodzie mamy ustronne miejsce, np. roboczy kawałek w kącie ogrodu przeznaczony na kompostownik, beczki z deszczówką itd. to najlepiej jak ustawimy wiadra z nawozem właśnie tam. Zaznaczam, że podczas fermentacji i w trakcje używania gnojówka najzwyczajniej w świecie śmierdzi. Wracając do okrycia wiadra z nastawioną gnojówką przykrywamy je materiałem, np. starym prześcieradłem, który nie przepuści owadów. Użyć możemy również dziurawej pokrywki od wiadra lub można nawiercić dziurki najmniejszym wiertłem. Nie przykrywamy szczelnie wiadra, ponieważ do procesów fermentacji potrzebny jest dostęp do świeżego powietrza. Mimo wszystko na powierzchni gnojówki mogą pojawić się dość sporych rozmiarów szare larwy gnojki wytrwałej – muchówki z rodziny bzygowatych. Nie musimy się jej obawiać choć obrzydliwie wygląda.

Krok 5. Mieszamy i cierpliwie czekamy

W zależności od temperatury powietrza gnojówka z pokrzywy będzie powstawać od 2 do 5 tygodni. W początkowej fazie na powierzchni pojawi się piana, to najburzliwszy etap powstawania nawozu. Ważne by codziennie mieszać mieszankę (zwykłym patykiem) co ją natleni, ale i spowoduje rozdrabnianie pokrzyw.

Kiedy gnojówka z pokrzywy nadaje się do użycia?

Bardzo łatwo to zauważyć. Kiedy nastawiony nawóz przestanie się pienić, a na powierzchni pojawi się cienka warstewka, szarawy nalot oznacza to tyle, że gnojówka gotowa jest do użytku. W wiadrze zostaną nieliczne nierozłożone cząstki roślinne, ale nie musimy przejmować się tym.

Jak już wcześniej pisałem, gotowa gnojówka niemiłosiernie śmierdzi. Jeśli nikt tego wcześniej nie robił, naprawdę trudno opisać ten specyficzny „aromat”. Trzeba się do tego przygotować mentalnie, a przy podlewaniu ogrodu sprawdzić, czy nie ma w pobliżu wypoczywających sąsiadów. Zapach z pewnością zwaliłby ich z nóg. Podczas mieszania lub nabierania gnojówki używamy gumowych rękawic oraz najgorszych ubrań. Jeśli pochlapiemy się taką cieczą naprawdę trudno sprać ten zapaszek. Zwyczajnie nie przenosimy pełnych wiader z gnojówką, bo grozić to może kataklizmem przynajmniej na skalę lokalną. Nie zbliżamy się do gnojówki jeśli planujemy jakieś wyjście wśród ludzi  bo jeśli się pochlapiemy kąpiel nie pomoże. Do nabierania nawozu najlepiej przeznaczyć jakiś stary kubek, szklankę, garnuszek byle miał ucho. Jeśli zatonie w wiadrze zapominamy o nim do czasu opróżnienia całego pojemnika.

Nawóz z pokrzyw – co zawiera i do czego stosujemy?

Gnojówka z pokrzywy zawiera dużo azotu oraz wapń, fosfor, żelazo i magnez. Stosujemy ją do podlewania trawnika, róż, roślin jednorocznych i bylin, roślin doniczkowych uprawianych na zewnątrz, warzyw i ziół (oprócz grochu, fasoli, czosnku, cebuli, porów), a także do drzew i krzewów ozdobnych lub owocowych. Nie podlewamy roślin wrzosowatych, azalii, różaneczników, magnolii, borówek i innych roślin kwasolubnych.

Przygotowaną gnojówkę musimy rozcieńczyć przed podlaniem ogrodu w proporcjach 1:10 (jedna część gnojówki na 10 części wody: deszczówki lub kranówki). Stosujemy ją w odstępach tygodniowych aż do sierpnia.

Gnojówkę rozcieńczoną w proporcji 1:20 możemy stosować jako naturalny oprysk na mszyce i inne szkodniki.

Resztki najlepiej wylać do kompostownika. Jest to naturalna szczepionka i przyśpieszacz rozkładu resztek organicznych składowanych w kompoście.

Jeśli ktoś nie ma możliwości przygotowania takiego nawozu z pokrzywy samodzielnie może taki kupić tutaj.

Polecane: Kalendarz ogrodnika: co robimy w ogrodzie w maju?